Kochani Kacper to nasz uczeń. Świetny chłopak. Jeśli tylko możecie to prosimy o wsparcie finansowe i o udostępnianie tej prośby. Pomóżmy wspólnie wrócić mu do zdrowia!
Opis zbiórki
Życie Kacpra drastycznie zmieniło się 31 sierpnia 2024 roku. Kacper, pasjonat piłki nożnej i oddany fan tego dnia wybrał się na boisko, by zagrać z kolegami. Zaledwie dzień wcześniej obchodził swoje 14. urodziny, a jednym z jego prezentów była wymarzona koszulka Barcelony. Niestety, podczas spotkania Kacper nagle źle się poczuł i upadł.
Natychmiast został przetransportowany karetką do szpitala w Toruniu, gdzie lekarze zdiagnozowali u niego udar mózgu, co rozpoczęło dramatyczną walkę o jego życie! W krytycznych godzinach Kacper został przewieziony do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Tam, 1 września, lekarze podjęli decyzję o ryzykownej operacji ratującej życie, polegającej na usunięciu części kości czaszkowej, by zmniejszyć obrzęk mózgu.
Dzięki ich staraniom Kacper przeżył, lecz jego stan nadal jest ciężki, a on sam przebywa w śpiączce. Obrzęk mózgu nadal się utrzymuje, a każdy dzień to kolejna walka. Jakby tego było mało, stan Kacpra dodatkowo skomplikowało zapalenie płuc.
Rodzice Kacpra są z nim bez przerwy, wynajmując pokój blisko szpitala, aby być na miejscu i podejmować szybkie decyzje dotyczące jego leczenia. Niestety, koszty związane z ich pobytem w Gdańsku, a także przyszłe wydatki, zaczynają przerastać ich możliwości.
Kacper, który uwielbia grać w gry komputerowe i łowić ryby, teraz potrzebuje naszej pomocy. Przed jego rodziną stoi nie tylko wyzwanie emocjonalne, ale także finansowe. Dlatego zwracamy się do Was o wsparcie.
Środki potrzebne są na szeroko zakrojoną rehabilitację, intensywne terapie neurologiczne i fizjoterapeutycznych, zakup specjalistycznych leków oraz sprzętu medycznego, do tego transport… Kosztów jest naprawdę ogromna ilość. Rodzina Kacpra, przebywająca obecnie w Gdańsku, potrzebuje wsparcia, by móc nieustannie czuwać przy nim i wspierać go w tej trudnej walce.
Każda, nawet najmniejsza wpłata, to krok bliżej do powrotu Kacpra do zdrowia i normalnego życia. Prosimy o wsparcie, wiarę i modlitwę – niech Kacper wie, że nie jest w tej walce sam. Razem możemy mu pomóc w tej trudnej drodze.
Bliscy